Długo jej nie było! Jedni tęsknili, inni cieszyli się, że nie trzeba zakładać pięciu warstw ubrań pod sweter, jeszcze inni spekulowali, że zimy w tym roku nie będzie. Ja, mimo iż lubię śnieg, wielkim mrozom mówię stanowcze nie!!! Tęsknie za odwilżą…
Niestety, zima jest i nie zanosi się na to, że szybko nas zostawi. Nie pozostaje nam zatem nic innego jak przyzwyczaić się i dostosować do panującej aury, zatem dziś kilka krótkich porad, jak przetrwać zimę



Zimą zwracam też szczegółną uwagę na włosy. Nie wyobrażam sobie, jak można wyjść bez czapki! Niestety pod nią włosy bardzo szybko się przetłuszczają i tracą świeżość. Dlatego też zimą myję włosy codziennie, ale wieczorem! Używam szamponu Biokap, żeby nie obciążać niepotrzebnie włosów silikonami, które tylko przyspieszają przetłuszczanie. Dzięki niemu włosy są dokładnie oczyszczone z resztek środków do stylizacji, a jednocześnie szampon jest łagodny i nie podrażnia. Jeżeli zamierzacie używać odrzywki, pamiętajcie, że pod czapkę lepiej sprawdzi się odżwyka ze spłukiwaniem, ja polecam Biokap


Dziewczyny – pamiętajcie, żeby nie myć włosów rano! Kiedy wychodzimy na dwór z wilgotną głową, woda zamarza i rozsadza włosy od środka!!! Wyobraźcie sobie, co będziecie mieć na głowie po kilku takich wypadach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz